Nieruchomości za granicą, czy nieruchomości w Polsce – gdzie warto zainwestować?
Coraz częściej Polacy, decydują się na zakup nieruchomości za granicą. Zarówno ze względu na bogacenie się społeczeństwa, jak i po to, by mieć bezpieczną inwestycję na wypadek kryzysu gospodarczego. Pod wieloma względami taka inwestycja to bardzo dobry krok (o tym, dlaczego warto inwestować w nieruchomości zagraniczne.
Z roku na rok wzrasta ilość nieruchomości, w które inwestujemy za granicą. Czy robimy to dobrze? Czy nie lepsze i pewniejsze byłyby inwestycje na rynku krajowym? Kiedy warto zdecydować się na inwestycję na obcym rynku, a kiedy nie? Odpowiedź jest złożona i zdecydowanie – nie jest oczywista.
Zalety inwestycji w nieruchomości za granicą
Aby odpowiedzieć na pytanie o to, „czy warto inwestować w nieruchomości a zagranicznym rynku” warto najpierw poznać zalety takich inwestycji.
Najważniejsze, jakie wyszczególniamy to:
- Zróżnicowanie, poszerzenie naszego portfela inwestycyjnego (dywersyfikacja),
- Zakupu nieruchomości w kwocie niższej, niż jej realna wartość,
- Podniesienie prestiżu inwestora,
- Własna nieruchomość na rynku zagranicznym pozwalająca na korzystanie z niej niemal w dowolnym czasie – długofalowe obniżenie kosztów wyjazdów, wakacji, urlopów.
Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego stanowi realne zabezpieczenie przed utratą płynności finansowej. Środki ze zróżnicowanych rynków zawsze są korzystnym zabezpieczeniem.
Dla tych inwestorów, którzy wykorzystali już możliwości inwestycyjne na rodzimym rynku, zakup nieruchomości zagranicznej to także wspaniała okazja, aby „wypłynąć” na europejskie, czy światowe „wody”.
Rynek zagraniczny zdecydowanie kusi niskimi cenami nieruchomości, nie tylko niższymi od ich realnej wartości inwestycyjnej, ale często – dużo niższymi niż na rynku polskim.
Dlatego coraz więcej osób, także tych rozpoznawalnych, ze świata show-biznesu kupuje domy i apartamenty, głównie w Hiszpanii i Grecji. Dla nas to kraje idealne, jako destynacje urlopowe, malownicze, ze wspaniałą kuchnią, wieloma atrakcjami i zabytkami, z cudownymi, otwartymi ludźmi, których potocznie uważa się, za zawsze skorych do zabawy. Z drugiej strony – te kraje najmocniej dotknął kryzys gospodarczy, więc ceny nieruchomości są znacznie poniżej cen rynkowych i sprzedaż ich jest próbą ratowania ich rodzimych biznesów.
Połączenie wspaniałych zabytków, z wysoką temperaturą, pięknymi plażami i otwartą społecznością wraz z niskimi cenami nieruchomości powoduje, że Hiszpania i Grecja stały się w ostatnich latach niezwykle atrakcyjnymi dla inwestorów.
Poza realnie niższymi cenami – zakup apartamentów czy domów za granicą znacząco podnosi prestiż inwestora, nawet jeśli zakup był realnie niższy, niż na rynku krajowym.
Popularne, także wśród osób prywatnych, stają się inwestycje w nieruchomości zagraniczne pod dalszą odsprzedaż, czy wynajem krótko lub długoterminowy.
Dla inwestorów to okazja stania się inwestorem globalnym, a nie tylko krajowym.
Posiadanie własnej nieruchomości za granicą, to także doskonała okazja do krótszych i dłuższych wyjazdów z przyjaciółmi czy rodziną, długofalowo znacznie obniżając koszt wyjazdów, dzięki posiadaniu własnego lokum.
Takie rozwiązanie pozwala na relaks wtedy, kiedy naprawdę go potrzebujemy, ograniczając wysokie dotąd koszty wyjazdów zagranicznych, właściwie do minimum.
Inwestycje zagraniczne – wady
Omówiliśmy zalety inwestycji zagranicznych, ale nic nie jest pozbawione wad. Także rynek nieruchomości za granicą i inwestowanie w niego ma swoje niedogodności, wady czy ryzyko.
Za najczęstsze wady inwestycji zagranicznych, uważa się:
- Trudności w uzyskaniu pewnych informacji na temat lokalnych rynków nieruchomości, zmieniającego się prawa, sposobów załatwiania spraw urzędowych, przy jednocześnie wysokim koszcie otrzymywania informacji;,
- Najczęściej konieczność ponoszenia wysokich, dodatkowych kosztów w obcej walucie, na specjalistów, doradców, tłumaczy, podwykonawców (ceny często dużo wyższe oraz dużo dłuższy czas realizacji niż realne ceny i terminy dla „swoich” inwestorów),
- Konieczność stałego śledzenia, sprawdzania i zrozumienia przepisów prawa, obowiązujących w kraju, w którym chcemy dokonać zakupu nieruchomości,
- Ponoszenie dodatkowych kosztów związanych z zarządzaniem nieruchomością – koszt osoby lub osób, doglądających nieruchomości pod naszą nieobecność – „gospodarza”, który będzie zajmował się doglądaniem, pokazywaniem, najmem, sprzątaniem, kontaktem z najemcami, naprawą drobnych usterek, rozliczaniem mediów i czynszu. Znalezienie tak zaufanej osoby to także duża inwestycja czasu i nierzadko – nerwów,
- W sytuacji konieczności pilnego dojazdu do nieruchomości – sprawy prawne, naprawy, wszelkie problemy związane np. z siłami natury – dużo wyższe koszty podróży – (zarówno w kontekście finansowym, związanym z opłaceniem lotu, biletów na transport lądowy czy paliwa jak i inwestycją czasu koniecznego, by dostać się do zagranicznej nieruchomości).
Inwestycja w nieruchomości za granicą wiąże się zwykle z koniecznością ponoszenia dużo wyższych kosztów niż w przypadku inwestycji na lokalnym rynku. Możemy je rozpatrywać w wymiarze czasowym (wynikającym z poszukiwania nieruchomości na nieznanym lub niepoznanym do końca obszarze) oraz kosztowym (płatność za podróże, w tym wyżywienie i noclegi, w celu osobistego obejrzenia różnych nieruchomości, jak również płatność w obcej walucie za nieruchomość i usługi świadczone przez prawników, notariuszy, rzeczoznawców, podwykonawców i itp.).
Taki kierunek inwestowania jest popularny wśród inwestorów posiadających zasobny portfel inwestycji krajowych, na tyle dobrze prosperujący, że mogą sobie pozwolić na przeznaczenie większej ilości czasu i energii na znalezienie odpowiedniej nieruchomości.
Zakup nieruchomości to jedno, ale jeśli traktujemy ją inwestycyjnie – czyli jako lokal pod wynajem, w inwestycji trzeba uwzględnić także koszty związane z wynajmem na rynku zagranicznym.
Są to zarówno kwestie czasu, zainwestowanego na dopięcie wszelkich spraw administracyjnych, związanych z najmem domu czy apartamentu, jak i inwestycje finansowe – opłacanie stosownych podatków, czynszów, kosztów eksploatacji, mediów, jak i związane z zarządzaniem nieruchomością pod naszą nieobecność.
Licząc na wysoki zysk z najmu naszej inwestycji przez turystów, trzeba dbać o to, by nieruchomość była dobrze zarządzana, wyposażona, wszelkie usterki były szybko naprawiane, w lokalu było pięknie, miło i czysto a najemcy mieli możliwość dobrego i szybkiego kontaktu z zarządcą.
Znalezienie odpowiedniej osoby, czy osób może wiązać się z wysokimi nakładami czasowymi, jak i finansowymi.
Trzeba także zwrócić uwagę na to, że ceny czy czas załatwiania spraw dla osób „stąd” często znacząco różnią się od tych, jakie mamy ponieść będąc zagranicznym inwestorem.
Dlatego przed zakupem inwestycji dobrze jest dokładnie poznać rynek i zainwestować czas i energię w poznanie lokalnej społeczności, która może stać się najlepszym źródłem informacji o wszelkich przepisach i sposobie zdobywania odpowiednich zgód i dokumentów, aż także staną się najlepszymi gospodarzami naszej nieruchomości.
Pomimo najlepszych nawiązanych relacji, warto przeprowadzać kontrole, zarówno stanu technicznego, wymaganych prawnie przeglądów, jak i jakości i rzetelności świadczonych usług, przez wynajętych przez nas zarządców nieruchomości.
Podsumowując wszelkie za i przeciw nieruchomości za granicą, czy nieruchomości w Polsce – gdzie warto zainwestować? po omówieniu wszelkich kosztów i inwestycji, jakie trzeba poczynić, nabywając zagraniczną nieruchomość – nie ma jasnej odpowiedzi na to, czy warto inwestować za granicą.
To zawsze pozostanie mocno zindywidualizowana sprawa.
Dla jednych zakup nieruchomości w Hiszpanii będzie spełnieniem marzeń i najlepszą lokatą kapitału, dla drugich – nielogiczna chęć dążenia wyłącznie za prestiżem, niepodpartym żadnym ekonomicznym uzasadnieniem.
Niezależnie czy jesteśmy wielkim inwestorem z szerokim portfolio, czy chcemy zabezpieczyć swój rodzinny kapitał w nieruchomości – decyzja o inwestycji zagranicznej zawsze będzie miała swoje plusy i minusy, a możliwości inwestycyjne są tak szerokie, że każdy ma możliwość znalezienia swojego miejsca, w takiej szerokości geograficznej, w jakiej sobie tylko wymarzy.
Nieruchomości za granicą, czy nieruchomości w Polsce – gdzie warto zainwestować?
0 opinie